Gaśnice samochodowe są małe i poręczne. Przepisy wymagają by jedna, kilogramowa gaśnica znajdowała się w każdym samochodzie. Lecz, czy taka gaśnica jest w stanie ugasić nam samochód? Okazuje się, że i tak i nie. Można nią ugasić tylko niewielki pożar, natomiast przy większym się nie sprawdzi.
Można nią ugasić tylko niewielki pożar, natomiast przy większym się nie sprawdzi. Jej czas gaszenia wynosi jedynie 5 sekund. Teoretycznie można by przewozić w samochodzie gaśnice o większej masie i możliwościach, jak np. gaśnice śniegowe o wadze 2 i 5 kg. Tylko, komu będzie się chciało ją wozić w bagażniku? Korzystanie z samochodowej gaśnicy okazuje się nie być takie proste. Należy wyjąć zawleczkę, następnie delikatnie nacisnąć dźwignię, która spowoduje przebicie naboju zawierającego dwutlenek węgla. Następnie mocne naciśnięcie sprawi, że rozpyli nam się proszek gaszący. Podczas gaszenia pożaru samochodowego warto pamiętać o dozowaniu, ponieważ szybkie rozpylenie proszku może sprawić, że gaszenie będzie mniej efektywne. Dlaczego gaśnice proszkowe są umieszczane w samochodach? Jak wyjaśnia Agnieszka Wilkiewicz, takie gaśnice są po prostu najtańsze. Gaśnice pianowe czy śniegowe również ugaszą nam pożar, ale są po pierwsze droższe, a po drugie występują głównie o masie 2 i 5 i 6 kg. Zatem, jak się okazuje gaśnice są potrzebne w naszych samochodach, ale to czy ugaszą nam pożar pozostaje w rękach kierowcy.
Autor: newsrm.tv
Źródło: newsrm.tv
