Daniel Craig, zapytany o ulubiony samochód tajnego agenta Jej Królewskiej Mości, bez wahania wskazał na Toyotę. Model 2000GT w wersji bez dachu został przygotowany specjalnie na potrzeby filmu „Żyje się tylko dwa razy”, w którym wystapił Sean Connery.
Toyota 2000GT to łakomy kąsek dla amatorów zabytkowych samochodów. Model od japońskiego producenta zadebiutował na targach Tokyo Motor Show w 1965 roku. Kosztował wówczas około 6 800 dolarów, czyli biorąc pod uwagę aktualną wartość amerykańskiej waluty – 51 550 dolarów. Obecnie za to samo auto kolekcjonerzy skłonni są zapłacić nawet milion dolarów.
Co decyduje o wyjątkowości tego modelu? Przede wszystkim nietuzinkowy kształt, ale także niezawodność i dynamiczny styl jazdy. 2000GT to typowy japoński supersamochód. Został on wprowadzony na rynek jako alternatywa dla europejskich perełek, takich jak Aston Martin GTs oraz Jaguar e-Type. Zdecydowano się na wyprodukowanie jedynie 351 egzemparzy (większość w kolorze czerwonym lub kości słoniowej), żeby podkreślić ich ekskluzywność. W 60 sztukach kierownicę zamontowano po lewej stronie, natomiast cała reszta, z kierownicą po prawej stronie, została dostosowana do potrzeb lokalnych nabywców.
Projekt nowej Toyoty przygotował Albrecht Goertz, który postawił sobie za cel stworzenie ucieleśnienia piękna na czterech kółkach. To on zaproponował aluminiowe nadwozie, otwierane światła i dach typu hardtop, produkowany ręcznie przez techników Yamahy. W przeciwieństwie do konkurencji 2000GT posiadał także nietypową jak na tamte czasy 5-biegową manualną skrzynię biegów oraz 6-cylindrowy silnik o mocy 150 KM, skonstruowany w oparciu o jednostkę wykorzystywaną w Toyocie Crown. Dzięki temu, osiągał prędkość do 217 km/h.
Ponad 50 lat temu model 2000GT nadał nowy kierunek rozwoju japońskiemu designowi samochodowemu. Przez jakiś czas pozostawał w cieniu, natomiast dziś przeżywa swój renesans, stanowiąc nie tylko synonim elegancji, ale także świetną inwestycję.