Kierowcy WAKO’S 4CR LC500 Kazuya Oshima i Kenta Yamashita wygrali po raz drugi w ramach 2019 AUTOBACS SUPER GT, tym razem na torze Fuji International Speedway. To czwarte z rzędu zwycięstwo Lexusa LC500 w tym sezonie.
Wyścig Fuji 500 Miles rozpoczyna drugą część sezonu w 2019 AUTOBACS SUPER GT, czyli japońskiej serii wyścigów długodystansowych. Kierowcy mierzą się ze 177 okrążeniami legendarnego japońskiego toru wyścigowego, a do tego zbierają dodatkowe punkty, co ma znaczenie przy klasyfikacjach generalnych.
Strategia kluczem do sukcesu
Niedzielny wyścig idealnie ułożył się dla duetu Oshima/Yamashita, który wygrał po raz drugi z rzędu w serii Super GT. Zwycięstwo ekipy WAKO’S 4CR LC500 na torze Fuji powinno budzić podziw. Zgodnie z regulaminem, którego celem jest wyrównywanie szans poszczególnych zespołów, samochód numer sześć dostał na ten weekend aż 70kg balastu na pokład, który znacząco wpłynął na osiągi samochodu. W kwalifikacjach Oshima i Yamashita zajęli 11. lokatę i z tego miejsca ruszali do wyścigu.
- Przez ciężki balast nie mieliśmy szans w kwalifikacjach i startowaliśmy z odległej pozycji, ale wiedzieliśmy, że nasze tempo wyścigowe jest zbliżone do czołówki. Mieliśmy szansę dogonić rywali, ale zwycięstwo wydawało się poza naszym zasięgiem.” - mówił Yamashita.
Jednak wyścig ułożył się po myśli kierowców Lexusa, a w przeskakiwaniu w górę stawki pomogły dwa okresy neutralizacji. Po pierwszym wyjeździe samochodu bezpieczeństwa LC500 z numerem 6 awansował do czołowej trójki, a gdy samochód bezpieczeństwa wyjechał po raz drugi, Yamashita zjechał do mechaników po raz kolejny. Rywale, w tym lider wyścigu, pozostali na torze. Strategia ekipy WAKO’S 4CR LC500 okazała się skuteczna, bo gdy reszta stawki zdecydowała się na ostatnie pitstopy, duet Oshima/Yamashita zyskał ogromną przewagę i dowiózł zwycięstwo do mety. Najgroźniejsi rywale ukończyli wyścig ponad pół minuty po kierowcach Lexusa.
- Kluczem okazał się moment pitstopu, który sprawił, że odskoczyliśmy rywalom i kontrolowaliśmy przebieg rywalizacji.” - zauważył Yamashita. “Pitstop zgrał się idealnie z wyjazdem samochodu bezpieczeństwa. Strategia była ryzykowna, ale dzięki jeździe bez błędów i dobremu zarządzaniu oponami, wygraliśmy.” - dodał Oshima.
Lexusy pędzą po tytuł
Duet z LC500 z numerem 6 po wygranej na Fuji prowadzi w klasyfikacji generalnej kierowców z przewagą 16 punktów nad duetem Ryo Hirakawa / Nick Cassidy, który w wyścigu na torze Fuji był czwarty. “W kolejnym wyścigu będziemy mieli jeszcze cięższy balast i ciężko ocenić, jak duży wpływ będzie to miało na naszą jazdę. Spodziewamy się trudnego wyścigu na torze Autopolis, ale wykorzystamy nasze szanse.” - zapowiedział Oshima
W klasyfikacji zespołowej sprawa tytułu mistrzowskiego rozegra się pomiędzy dwoma zespołami Lexusa. LEMANS WAKO'S ma 14 punktów przewagi nad KeePer TOM'S. Do końca sezonu pozostały trzy rundy. Następny weekend wyścigowy na torze Autopolis w dniach 7-8 września.
Autor: Lexus Polska
