Mundurowi z policyjnej grupy „SPEED” ścigali motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli.
23-latek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Teraz za ucieczkę przed policją grozi mu do 5 lat więzienia. Mężczyzna poniesie również konsekwencje za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
1 listopada mundurowi z policyjnej grupy „SPEED” prowadzili działania na drodze krajowej nr 10. Podczas przejazdu przez Czernikowo nieznakowane bmw wyprzedził motocyklista. Kierujący jednośladem wykonując ten manewr wyjechał na powierzchnię wyłączoną z ruchu. Ponadto w motocyklu nie było zamontowanej tylnej tablicy rejestracyjnej.
unkcjonariusze postanowili zatrzymać jednoślad do kontroli włączając sygnały świetlne i dźwiękowe – informuje mł. asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Toruniu. - Kierowca widząc to zignorował ich polecenia, przyśpieszył i rzucił się do ucieczki. W miejscowości Zębówiec motocyklista zawrócił i skierował się w kierunku miejscowości Mazowsze, gdzie skręcił w kierunku Hornówka (powiat lipnowski). Tam wjechał na jedną z posesji, gdzie uderzył w metalowy garaż uszkadzając jego drzwi i zaczął uciekać pieszo. Policjanci wybiegli z radiowozu i po chwili obezwładnili uciekiniera. Szybko wyszło na jaw co było powodem ucieczki. 23-latek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Teraz za ucieczkę przed policją grozi mu dodatkowo do 5 lat więzienia. Mężczyzna poniesie również konsekwencje za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Autor: KMP Toruń