motomaniacy
BEZPIECZEŃSTWO
POWRÓT
15 grudnia 2019 11:36

Pieszy przed przejściem - tak czy nie?

Pieszy przed przejściem - tak czy nie?

W Sejmie jest już projekt nowelizacji Prawa o Ruchu Drogowym dotyczący udzielenia pierwszeństwa pieszym zbliżającym się do oznakowanego przejścia.


Jednak już w projekcie znajdujemy nieścisłość – „ po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:

„1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju.”

po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:

„1a. Kierujący tramwajem zbliżając się do przejścia dla pieszych jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który znajduje się na przejściu dla pieszych.”.
Proponowane zmiany są co najmniej kontrowersyjne, choćby z tego powodu, że w jednym proponowanym przepisie pieszy nie ma pierwszeństwa przed tramwajem, ale w innym - już je ma!

A mniejsza z tym. Policyjne statystyki z 2018 roku dobitnie pokazują, że sprawcami śmierci pieszych są kierowcy samochodów. To niestety oczywiste, bo piesi są niechronionymi użytkownikami ruchu drogowego. Ale gdyby się przyjrzeć dokładniej policyjnym statystykom, to niemal tyle samo śmiertelnych wypadków wydarzyło się z winy pieszych!

W 2108 roku policja odnotowała ponad 7,5 tysiąca wypadków z udziałem pieszych, w których zginęły 803 osoby, a niemal 7 tysięcy osób odniosło obrażenia. 

Na oznakowanych przejściach dla pieszych zginęło 271 osób, w obrębie skrzyżowania - 139 osób, na chodnikach i drogach dla pieszych - 12 osób, 5 osób poniosło śmierć na poboczu drogi, a jedna - na przystanku komunikacji publicznej.

Według policyjnych statystyk z winy kierujących pojazdami doszło do 4886 wypadków, w których śmierć poniosły 363 osoby. 

Natomiast z winy pieszego doszło do niemal 2000 wypadków, w których śmierć poniosło 347 osób, a więc niemal tyle samo, co w wypadkach spowodowanych przez kierowców! 

Warto podkreślić - na podstawie danych rocznego raportu KG Policji - że 554 osoby zginęły na terenie zabudowanym, a 249 – na terenie niezabudowanym.

Ze statystyk jednoznacznie wynika, że najwięcej pieszych ginie na drogach/przejściach w październiku, listopadzie i w grudniu.

Policyjne statystyki pokazują też jednoznacznie, że wśród ofiar wypadków jest najwięcej osób od 40 do 60 plus (414 ofiar).

Wśród przyczyn policyjne statystki z 2018 roku wskazują nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu - 215 zabitych, ustąpienie pieszemu w innych okolicznościach - 25 ofiar, nieprawidłowe cofanie - 18 ofiar, niedostosowanie prędkości - 38 ofiar.

Zdarzenia z udziałem pieszych to w większości zdarzenia zakwalifikowane jako „najechanie na pieszego”. Pozostałe, to inne zdarzenia, w których pieszy został poszkodowany np. w wyniku zderzenia dwóch pojazdów, a następnie wjechania pojazdu na chodnik, wjechania w wiatę przystanku komunikacji, uderzenie w słupek lub znak, który - przewracając się uderzył w pieszego lub też pieszych przyczynił się do wypadku drogowego, nie doznając przy tym obrażeń ciała.

W 2018 roku w Polsce zanotowano 7242 potrąceń pieszych, w których zginęły 792 osoby. Najczęściej sprawcami wypadków z udziałem pieszych byli kierowcy samochodów osobowych.

Jednak w obszarze zabudowanym w co dwunastym wypadku zginął człowiek, ale w obszarze niezabudowanym - już co w trzecim wypadku była ofiara śmiertelna. 

Warto zauważyć, że statystyki z dziesięciu ostatnich lat pokazują, że liczba wypadków z udziałem pieszych z liczby 3775 zdarzeń w 2009 roku systematycznie spadała do 3508 w 2015 roku. Lawinowo zaczęła wzrastać od 2016 roku – 4047 zdarzenia i znów spadać w 2018 roku do liczby 3738 wypadków, a więc do poziomu nieznacznie niższego w porównaniu z 2009 rokiem.

Trzeba pamiętać także, że w okresie tych 10 lat znacząco wzrosła liczba samochodów jeżdżących po polskich drogach i ulicach, tak - ja zapewne wzrosła liczba bardziej lub mniej oznakowanych przejść dla pieszych. 

Antoni Rzeczkowski z Biura Prasowego KG Policji na nasze pytanie - o liczbę mandatów wystawionych pieszym poruszającym się po zmroku poza terenem zbudowanym bez obowiązkowych kamizelek odpowiedział: - Obowiązujące przepisy sprawozdawcze, w tym dla potrzeb GUS, nie nakładają obowiązku zbierania takich danych przez jednostki Policji.”

Sprawa, jak się wydaje, jest znacznie bardziej skomplikowana, niż się to wydaje legislatorom. Odnoszę wrażenie, że twórcy tego projektu nie zdają sobie sprawy z poziomu „niedokształcenia” polskich kierowców. Wystarczy popatrzeć, jak nie zachowują szczególnej ostrożności przy zb.liżaniu się do oznakowanych przejść, jak pokonują ronda o co najmniej dwóch pasach ruchu, jak korzystają z autostrad czy dróg ekspresowych, czy jak nagminnie korzystają z telefonów podczas prowadzenia auta. Skuteczność ścigania takich wykroczeń jest niestety minimalna , nie wspominając już o przekraczaniu dozwolonych prędkości.

Policja wie, że jeden pieszych zginął na przystanku komunikacji publicznej, ale nie wie, ilu pieszych nie noszących kamizelek odblaskowych poza obszarem zabudowanym po zmierzchu, z takich kamizelek - pomimo obowiązku - z nich nie korzysta.

Pieszy - niechroniony użytkownik ruchu drogowego - nie musi znać przepisów, może nie potrafić ocenić, czy nadjeżdżające auto zdoła się zatrzymać przed przejściem, do którego on się zbliża.

Nie mam nic przeciwko pieszym, bo czasami takim też bywam. Ale dawanie im bezwzględnego pierwszeństwa przy zbliżaniu się do przejścia może się okazać najgłupszym pomysłem.

Nikt jakoś nic nie mówi o fatalnej często infrastrukturze drogowej, szczególnie w obrębie przejść dla pieszych. Pokaże to na przykładzie 200-tysięcznego Torunia. Dwa lata temu rozpoczęto akcję wtapiania tzw. kocich oczek przy newralgicznych przejściach. Aby dodatkowo poprawić bezpieczeństwo przed przejściami zamontowano znaki „Przejście dla pieszych” na żółtych, odblaskowych tablicach. Później dodano jeszcze wymalowano na jezdni znaki drogowe ograniczenia prędkości. Niewiele to jednak dało, gdy w pierwszy dzień 2019 roku na Szosie Lubickiej na oznakowanym przejściu zginęło dwoje ludzi. Kilka miesięcy później na równie ruchliwej ulicy Grudziądzkiej (DK91 od strony Gdańska) śmierć poniosła matka z córką. I co istotne – obydwa przejścia nie były dodatkowo oświetlone, zaś to drugie znajduje się pomiędzy dwoma skrzyżowaniami z przejściami sterowanymi sygnalizacją świetlną.

Ani „kocie oczka”, ani żółte tła znaków drogowych, ani namalowane na jezdni znaki drogowe nie zapobiegły wielu tragediom.

Więc w 2019 roku miasto zdecydowało się na dodatkowe, intensywne oświetlanie przejść. Można to było oczywiście zrobić kilka lat temu. Eksperymenty niestety nie służą bezpieczeństwu.

Pamiętajcie, że cmentarze są niestety pełny tych, którzy gdzieś tam kiedyś mieli pierwszeństwo. Co z tego, że pójdę siedzieć nawet na 8 lat, bo zabiłem twoją rodzinę na przejściu? Opamiętajmy się!!!

-----------

Piszecie, komentuje, jakie jest Wasze zdanie. Czy piesi powinni zyskać nowe uprawnienia. teraz maja bezwzględne pierwszeństwo na oznakowanym przejściu.


Autor: Zbigniew Juchniewicz/motomaniacy.tv

DODAJ KOMENTARZ DO ARTYKUŁU
1 2 3 4 5
Średnia ocena: Liczba głosów: 0
DILERZY
Walder Grudziądz
TOYOTA Walder Grudziądz

Porucznika Krzycha 3

86-300 Grudziądz

tel: 56 300 03 93

SZCZEGÓŁY
KRAKÓW-ZAKOPIAŃSKA
KRAKÓW-ZAKOPIAŃSKA

Zakopiańska 68

30-418 Kraków

tel: +48 12 390 76 45

SZCZEGÓŁY
HYUNDAI "DEX-POL" Wróblowie Sp. J.

Granitowa 1

59-300 Lublin

fax 76 72 86 550 we

tel: 76 74 63 999

SZCZEGÓŁY
MAZDA "Kozłowski” Jan Kozłowski

Struga 31b

70-777 Szczecin

tel: 91 464 48 81

SZCZEGÓŁY
SUBARU „Wawrosz” spółka jawna

Warszawska 158

43-300 Bielsko-Biała

tel: 33 827 10 30

SZCZEGÓŁY
SKODA A.MACHUDERA Andrzej Machudera Sp. z o.o.

Ozorkowskie Przedmieście 73

99-100 Łęczyca

tel: 24 721 50 88

SZCZEGÓŁY
SUZUKI A.S. -R.BIŃKOWSKI

Chrobrego 22

26-600 Radom

fax (48) 380-62-34

tel: (48) 385-77-15

SZCZEGÓŁY
1 2 3 4 / 200
AUTA NA SKRÓTY
WSZYSTKIE MARKI