Zastanawialiście się kiedyś z jakim wyprzedzeniem koncerny planują swoje działania na przyszłość? Ja coś tak czuję, że najbliższe 10 lat mają zaplanowane co do dnia, ale nam przekazują 5 % informacji. Nic dziwnego.
Gra toczy się o udział w rynku. Nie ma żartów. A jakie plany ma Skoda? Jeśli chodzi o elektromobilność, następujące:
2019- Superb hybryda plug-in
2020- pierwsza w 100 % elektryczna Skoda, bazująca na modelu VisionE
2025- w ofercie będzie dostępnych pięć modeli samochodów elektrycznych
2025+… Co czwarta sprzedawana Skoda ma mieć napęd hybrydowy lub elektryczny.
Takie są plany. Przedstawił je na targach we Frankfurcie Bernhard Maier, prezes zarządu marki Skoda. Miałem okazję poznać go osobiście i spotkaliśmy się kilka razy przy różnych okazjach. Jest to przemiły człowiek, co nie zmienia faktu, że czuje się wokół niego pole siłowe stanowczości i bezkompromisowego podejścia do pracy. Warto więc przyjrzeć się bliżej pierwszemu modelowi Skody z napędem elektrycznym.
VisionE zdecydowanie różni się od wszystkich wcześniejszych konceptów Vision. Po pierwsze jego sylwetka prezentuje to co jest obecnie najmodniejsze i najbardziej pożądane przez konsumentów. SUV coupe. Ja się nie znam na tym biznesie i nie do końca to rozumiem, ale szanuję takie wybory. Może to ma sens? W końcu w SUVie wygodniej się siedzi, zwłaszcza jeśli jest się osobą wysoką, a opływowe, nie za wysokie, dopracowane aerodynamicznie nadwozie nie wpływa znacząco na zużycie paliwa.
Oczywiście w bryle jak i w “kryształowych” detalach widać charakter współczesnych modeli Skody. Warto zwrócić uwagę, że w stosunku do pojazdu pokazanego w Szanghaju, zmieniła się przednia część nadwozia nadająca autu jeszcze więcej charakteru. Uwagę zwraca też brak słupka B, przez co do wnętrza wpada więcej światła. VisionE nie ma też lusterek. Zamiast nich zastosowano kamery. Brak słupka B spowodował, że drzwi otwierają się przeciwlegle. Gdyby takie rozwiązanie pojawiło się w modelu seryjnym, podniosłoby bardzo wygodę wsiadania i wysiadania z auta.
We wnętrzu, dzięki użyciu cienkich akumulatorów litowo-jonowych, mamy całkowicie płaską podłogę i cztery obrotowe fotele. Rozwiązanie bardzo ciekawe, ale ktoś mi zwrócił uwagę, że jeśli dziecku wypadnie na podłogę piłeczka…
Autor: Skodowy