Brytyjski magazyn Auto Express analizuje przyszłość popularnego w Europie Lexusa CT 200h przewidując, że nowa generacja samochodu, oparta na platformie TNGA pojawi się w 2020 roku i – w przeciwieństwie do aktualnego modelu dostępnego wyłącznie w wersji 200h – oferować będzie różne opcje napędu.
Sprzedawany obecnie luksusowy hatchback Lexus CT 200h, wyposażony w hybrydową jednostkę napędową o łącznej mocy 136 KM, jest w Europie jednym z najczęściej kupowanych modeli tej marki. W branży pojawiają się jednak opinie, że przedstawiony ostatnio nowy miejski crossover Lexus UX mógłby zastąpić CT w ofercie firmy. Zapytany o to przez dziennikarzy Auto Express szef Lexus Europe Pascal Ruch zaprzecza odpowiadając, że CT jest ważny, ponieważ przyciąga nowych klientów, z których aż 70-75 procent pozostaje potem wiernych Lexusowi. – „Ludzie kupują CT ze względu na jego ekonomiczność, natomiast UX został stworzony z myślą o innej grupie klientów” – wyjaśnia Pascal Ruch.
– „Uważam, że jest istotne, abyśmy nie opuszczali segmentów rynku, w których już jesteśmy obecni” – dodaje Pascal Ruch – „Warto pomyśleć o nowym podejściu do sektora. Już chyba czas na coś nowego w segmencie CT”.
Według Auto Express, owe nowości obejmować będą w szczególności rozszerzenie gamy jednostek napędowych, zapewne o nową hybrydę z dwulitrowym silnikiem benzynowym opracowaną dla nowego Aurisa, a także napęd całkowicie elektryczny, który pozwoliłby Lexusowi CT bezpośrednio konkurować np. z Teslą Model 3. Jest to zupełnie prawdopodobne, ponieważ japoński koncern zapowiedział wprowadzenie do połowy lat dwudziestych kilkunastu modeli z napędem elektrycznym.
Auto Express spodziewa się także modyfikacji nadwozia – obecny hatchback może ewoluować w kierunku crossovera o nieco spłaszczonej bryle. Warto przypomnieć, że jakiś czas temu analitycy portalu Just Auto prognozowali, że kolejna generacja CT może być oferowana zarówno jako pięciodrzwiowy hatchback, jak i czterodrzwiowy sedan, który mógłby wzbudzić znaczne zainteresowanie w Ameryce Północnej oraz Chinach.
Autor: Complex PR
