Najwyższa Izba Kontroli po przeprowadzeniu procedury kontrolnej na autostradzie A2 w 2014 roku stwierdziła, że w Polsce występuje problem „nadmiernego stosowania ekranów akustycznych”.
Zastosowanie cichej nawierzchni drogowej daje efekt porównywalny do zmniejszenia ruchu pojazdów o połowę lub podwojenia dystansu między źródłem hałasu i jego odbiorcą. W Polsce mamy takie technologie – zwraca uwagę Polskie Stowarzyszenie Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych.
Najwyższa Izba Kontroli po przeprowadzeniu procedury kontrolnej na autostradzie A2 w 2014 roku stwierdziła, że w Polsce występuje problem „nadmiernego stosowania ekranów akustycznych”. We wnioskach pokontrolnych zarzucono inwestorowi m.in. brak wykorzystania rozwiązań umożliwiających redukcję hałasu w miejscu jego powstania. Chodziło m.in. o budowę nawierzchni o niskim poziomie emisji uciążliwego dźwięku. Mamy możliwości, by takie technologie stosować – zwraca uwagę Polskie Stowarzyszenie Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych.
Jak informuje stowarzyszenie, zastosowanie technologii cichej nawierzchni pozwala na zredukowanie poziomu hałasu o 3 dB. To poziom odczuwalny dla mieszkańców terenów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie dróg. Porównywalny efekt osiąga się podwajając dystans między odbiorcą hałasu i jego źródłem lub redukując ruch o 50%.
– W związku z koniecznością optymalizacji kosztów budowy i utrzymania dróg polscy wykonawcy nawierzchni asfaltowych od dawna rekomendują wykorzystanie cichych nawierzchni. Są one powszechnie i z powodzeniem stosowane w Europie i na świecie – mówi Andrzej Wyszyński, prezes Polskiego Stowarzyszenia Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych (PSWNA). Jak dodaje, takimi technologiami dysponuje również polska branża asfaltowa. Chodzi np. o ekologiczny asfalt modyfikowany gumą pochodzącą z recyklingu opon samochodowych. – Pozwala on na redukcję hałasu o 3-6 decybeli w porównaniu do tradycyjnych dróg, jednocześnie tworząc bardzo trwałą i bezpieczną nawierzchnię – tłumaczy.
Według PSWNA konsekwentne stosowanie nawierzchni drogowych w technologiach asfaltowych umożliwiających redukcję hałasu, który powstaje na styku opony z nawierzchnią tj. BBTM, PA czy SMA 5, czy SMA 8, zwłaszcza na autostradach i drogach szybkiego ruchu, gdzie generowany hałas jest największy, pozwoliłoby na ograniczenie ilości ekranów akustycznych. Te zresztą nie redukują hałasu, a jedynie od niego odgradzają.
– Ciche nawierzchnie z asfaltem modyfikowanym gumą są nie tylko ekologiczne, ale także ekonomiczne – stwierdza Andrzej Wyszyński z PSWNA. – Zmniejszają, a często nawet całkowicie eliminują konieczność zastosowania ekranów dźwiękochłonnych. Wyróżnia je też zwiększona odporność na spękania, starzenie i działanie czynników klimatycznych, w szczególności niskich temperatur, gwarantując większą trwałość nawierzchni, a tym samym zmniejszając koszty jej eksploatacji.
Jak tłumaczy szef PSWNA, nawierzchnię „gumową” można łatwo poddać recyklingowi, uzyskując materiał, który jest pełnowartościowym produktem, możliwym do ponownego zastosowania przy budowie dróg, zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem.
Materiał z remontu nawierzchni asfaltowych nie jest kierowany na składowiska odpadów, co pozwala na zmniejszenie zużycia surowców oraz odciążenie wysypisk śmieci.
Wśród innych technologii cichych nawierzchni asfaltowych stowarzyszenie wymienia m.in.: nawierzchnie porowate. Pozwalają one na zmniejszenie hałaśliwości nawierzchni o 4-8 dB i są powszechnie stosowane na drogach szybkiego ruchu zarówno w państwach europejskich jak i poza Europą – np. w Holandii w 2012 r. wprowadzono administracyjny obowiązek stosowania nawierzchni porowatych na wszystkich autostradach. Ciche technologie asfaltowe są powszechnie stosowane także we Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Szwecji, Norwegii, oraz w Szwajcarii.
Autor: Elżbieta Pałys / RynekInfrastruktury.pl